Jak dbać o zwierzęta? Część druga

Kąpiele

W tym przypadku, jakim są kąpiele, to trzeba powiedzieć, że różnice przede wszystkim polegają na gatunku zwierzęcia, jakie posiadamy. Po prostu, jeśli ktoś posiada kota to wie, że jemu zasadniczo tego typu toaleta jest do szczęścia nie potrzebna, w przypadku psa, szczególnie często chadzającego po dworze kąpiele są wskazane, jednakże nie ma tak zwanego przymusu. Po prostu, kiedy tego typu pupil się ubrudzi należy go jak najszybciej wykąpać. Z kąpielami jednakże nie ma co przesadzać, szczególnie jeśli używamy podczas nich stosownych preparatów, na przykład szamponów i odżywek. Po prostu zwierzęta nie są przyzwyczajone bądź co bądź obcej im chemii i z tego powodu mogą na nią różnie reagować. Na przykład w szamponie przeciw pchłom można kąpać tylko i wyłącznie psy w odpowiednim wieku, a zabieg ten należy powtarzać w określonym odstępie czasu. Co do zwierząt większych, takich jak na przykład bydło, czy konie, to kąpiele są dla tego typu stworzeń luksusem, z którego bardzo rzadko mogą korzystać. Przede wszystkim, dlatego, że zwierzęta hodowane w celach gospodarczych nie są z reguły rozpieszczane, a co za tym idzie nie ma mowy o tym, by były jakoś specjalnie traktowane, czy też dopieszczane. Im bliższa więź człowieka za swoim podopiecznym, tym taka osoba dba o zwierzę mocniej, a więc zapewnia mu bardziej kompleksową opiekę, w tym również kąpiele. Jednakże wielu zwierzęcych przyjaciół, takich jak na przykład gryzonie, nie potrzebuje tego typu luksusów, bowiem w kwestiach higienicznych stosują inne, zgoła odmienne metody, takie, jaki iskanie, czy też na przykład mycie się własną śliną i takie czyszczenie im w zupełności wystarcza.

Przestrzeń.

Wszystkie zwierzęta do odpowiedniego egzystowania potrzebują odpowiedniej przestrzeni życiowej. Chodzi po prostu o to, że każde zwierzę do życia potrzebuje odpowiedniego miejsca. Oczywiście, wszystko jest kwestią gatunku, o jakim mówimy. Hodowane przez człowieka zwierzęta potrzebują niekiedy kilkuset centymetrów kwadratowych, a niekiedy do odpowiedniej egzystencji muszą mieć grodzone, hektarowe wybiegi. Prawidłowość w tym przypadku jest bardzo jasna, im większe zwierze, tym jego potrzeby nakierowane na przestrzeń życiową rosną. Najważniejsze jest, by każdy z naszych podopiecznych miał zapewnione tak zwane minimum. Zasadniczo jest tak, że szczególnie w trudnej sytuacji znajdują się zwierzęta hodowlane, którym to ogranicza się przestrzeń życiową. W takich przypadkach właściciele stosują się jedynie do wyznaczonych przepisami prawnymi norm, a niekiedy nawet i tych wymogów nie spełniają. Dzieje się tak z bardzo prostej przyczyny – ludzi nie obchodzi interes zwierząt a nastawieni są tylko i wyłącznie na własne zyski, przez to właśnie zwierzęta cierpią, mimo w miarę dobrego, jak na polskie warunki, systemu obrony praw zwierząt, który działa na zasadach organizacji pozarządowych. W kwestiach przestrzeni ważną kwestią jest również ta, w której to chodzi o różne podziały tego zagadnienia. Po prostu przestrzeń to z jednej strony boks, klatka, czy też pomieszczenie, w którym zwierzę jest przetrzymywane, a z drugiej zaś perspektywy jest to obszar, na którym zwierze może poruszać się podczas wypasu, hodowli, czy też po prostu w czasie swobodnych spacerów.

kotek

Pieszczoty.

Oczywiście, wiele zwierząt podobnie jak ludzie potrzebuje czułości. Takie potrzeby są jasne i zauważalne, a co za tym idzie nawet zwykły człowiek jest w stanie połapać się w tym o co w danym momencie zwierzęciu chodzi. Jednakże najczęściej ludzie bawią się ze swoimi pupilami gdy sami mają na to ochotę, a więc nie uwzględniają  potrzeb zwierzęcia w danej chwili, a jedynie starają się dostosować je do własnych zachcianek. Częstym błędem popełnianym przez właścicieli jest na przykład chęć zabawy ze starymi podopiecznymi, którzy byli zaniedbywani w okresie umownie nazwanym dzieciństwem. Potem ludzie dziwią się, dlaczego ich stary pies nie ma ochoty na zabawy. Relacje między ludźmi i zwierzętami w sferze czułości są najczęściej źle prowadzone i zaburzone, a to negatywnie wpływa na psychikę naszych podopiecznych. Zwierzę bowiem wychowywane szczególnie w samotności potrzebuje pewnej dozy troski, a jeśli jej nie otrzyma może mieć zdecydowanie mocno zaburzony stan emocjonalny. Stąd też dochodzi do pogryzień i innych incydentów, kiedy to właściciel przekonany o wierności i posłuszności swojego pupila w sposób niekiedy drastyczny przekonuje się o jego inności, odmienności, zwierzęcej naturze. Warto więc od maleńkości okazywać swoim podopiecznym odpowiednią ilość czułości, aby na przyszłość móc cieszyć się swoistego rodzaju szacunkiem zwierzęcia, oraz jego niekwestionowaną wiernością. Nie zawsze pełna miska załatwia sprawę, bowiem szczególnie zwierzęta domowe, blisko skonsolidowane z człowiekiem wymagają jeszcze czegoś więcej niż tylko jedzenia. Bawmy się więc ze swoimi pupilami nie tylko gdy my tego potrzebujemy, lecz również w sytuacjach w których to zwierze przejawia ochotę na tego typu pieszczoty.

Lekarstwa na własną rękę.

W przypadku zwierzą, zarówno hodowlanych jak i tych trzymanych w domach, nazwijmy to w celach rekreacyjnych bardzo często dochodzi do sytuacji, że proste zabiegi stricte medyczne, czy też na przykład leki są podawane przez samych właścicieli, bez pomocy weterynarza. Najpopularniejszymi lekami podawanymi na własną rękę są witaminy wzmacniające zwierzęta, czy też na przykład bardzo popularne proszki na odrobaczenie. Wiadomo, zwykły obywatel raczej samodzielnie nie zaszczepi swojego podopiecznego, jednak stosując się do wytycznych weterynarza może być wykonawcą niejednej kuracji lekowej. W przypadku zwierząt hodowlanych, takich jak drób, bydło, czy też trzoda podawanie odpowiednich medykamentów należy do jednego z typowych obowiązków, jakie stoją przed hodowcą, który poprzez to działanie nie tyle dąży do wywołania zadowolenie u zwierzęcia, co przede wszystkich chce odnieść własne korzyści. Zdrowe zwierzę to lepszy przyrost masy, wydajniejsza produkcja mleka czy jaj, a więc zwiększone zyski rolnika. Jeśli chodzi o zwierzęta domowe, to jak już wcześniej wspomniałem psy są odrobaczane, z kotami dzieje się podobnie. Największy jednak wpływ, że się tak wyrażę medyczny zwykły człowiek ma na swoje rybki. Może to niektórym wydać się śmieszne, jednak właśnie w przypadku rybek akwarysta często samodzielnie bawi się w lekarza, nie tylko stosując witaminy, lecz również antybiotyki, oraz wszelkiego typu produkty medyczne, polepszające stan zdrowia swoich wodnych podopiecznych. Trzeba też powiedzieć, że są gatunki zwierząt, o które należy dbać w szczególności, a są i takie, które to tejże ochrony potrzebują w bardzo znikomym wymiarze.

Do fryzjera?

Pielęgnowanie swoich podopiecznych to dla wielu ludzi nie tylko wyzwanie, obowiązek, lecz przede wszystkim ciekawa frajda.  Najczęściej stylizowanymi zwierzętami są oczywiście psy i koty, szczególnie w przypadku, gdy mamy do czynienia z rasowymi okazami prezentowanymi na przykład na pokazach. W takich przypadkach odpowiednia stylizacja, która zakrawa o sztukę fryzjerską jest po prostu czymś normalnym i typowym. W chwili obecnej popularność tego typu praktyk jest tak duża, że powstają odpowiednie salony fryzjerskie, czy też stylistyczne przeznaczone właśnie tylko i wyłącznie dla zwierząt. Staje się to coraz większym biznesem, który rządzi się własnymi prawami, takimi jak choćby odpowiednia fryzura i uczesanie na lato, oraz inne pory roku. Oczywiście są również przypadki nietypowych zabiegów fryzjerskich, a raczej dość specyficznych gatunków zwierząt, które owym procesom zostają poddane. Na przykład dość ortodoksyjnym przykładem mogą być tu uczesane, czy też stosownie wymodelowane gryzonie. Świnka morska, szynszyla, czy chomik z włosami na żel powoli przestają dziwić i być jakimkolwiek zjawiskiem. Ogólnie w całym tym aspekcie podstawą jest by nie przesadzać z udziwnieniami. Po prostu, należy zawsze pamiętać o tym, że ma się do czynienia z żywą istotą, której nie zawsze odpowiada irokez na głowie, czy też krótko wygolona sierść. Trzeba się w pewnym stopniu godzić ze zdaniem swoich podopiecznych, będących przecież istotami w pewnym stopniu rozumnymi, a nie elektronicznymi zabawkami w rękach swoich właścicieli. Należy sobie wyobrazić jak sami czulibyśmy się gdyby ktoś na przymus ogolił nas do łysa, czy też zrobił nam niewybredną trwałą.

Hotel na wakacje.

Rokrocznie w okresie wakacyjnym zdecydowanie rośnie ilość zwierząt, które to są porzucane przez swoich właścicieli w lasach i na bezdrożach wiejskich, ponieważ ich obecność koliduje z wyjazdem na urlop. Pół biedy, jeśli chodzi o wyjazd krajowy, bowiem w takich wypadkach najczęściej kot czy piesek może jechać razem z nami, jednakże coraz większa zamożność społeczeństwa polskiego sprawia, że rzesze ludzi decydują się na wczasy zagraniczne, na które nie ma możliwości zabrać swoich podopiecznych. Część ludzi pozostawia swoje pociechy u najbliższych, pewna grupa nieodpowiedzialnych ludzi wyrzuca psy i koty jak zwykłe, niepotrzebne zabawki, ale jest i taka część, która korzysta z usług hoteli dla zwierząt. Nie są to instytucje charytatywne, a więc takie działanie wiąże się z pewnego rodzaju kosztami, niekiedy niemałymi, jednakże osoby decydujące się na umieszczenie swoich pupili w tego typu ośrodkach robią to albo ze zwyczajnej troski, lub po prostu z przysłowiowego musu. W tego typu rezydencjach występuje różnoraki standard boksów, wybiegów, czy też atrakcji, a wszystko związane jest po prostu z ceną danych usług. Oczywiście, lepiej by nasze zwierze przebywało w otoczeniu już dla niego znajomym, więc rodzina i przyjaciele to zawsze lepsze wyjście niż hotel dla zwierząt, jednakże, jeśli nie istnieje tego typu możliwość, to lepiej by pies czy kot przemęczyły się u obcych ludzi, w nieznajomym otoczeniu, niż by miały stać się niechciany przedmiotem porzuconym w przydrożnym rowie. W takim wypadku zwierzę będzie cierpiało psychicznie, jednakże odpowiednia ilość pożywienia oraz wody zapewni mu przetrwanie, a przecież wakacyjne urlopy nie trwają wiecznie.

Tresura.

W obecnej chwili nastaje moda na tresowane zwierzęta. Chodzi tu przede wszystkim o psy, które to do tego typu zadań nadają się najlepiej. Większość ludzi chciałaby mieć posłusznego i odpowiednio ułożonego pieska, przez co zakupu tego typu zwierzęcia dokonuje albo w odpowiedniej hodowli, albo zaraz po zakupie szczeniaka zapisuje go na kurs tresury. Samodzielne trenowanie psa nie jest w zasadzie sprawą ciężką, jednakże wymaga dużej cierpliwości, oraz czasu, którego bardzo często właścicielom po prostu brakuje. W takim przypadku zleca się tresurę osobom, czy też firmom, które specjalizują się w tego typu praktykach. Jest to jednak przede wszystkim zadanie wymagające odpowiedniego podejścia do zwierzęcia, a specjaliści w tejże dziedzinie do najtańszych nie należą. Tak więc osoba decydująca się oddać swojego psa na tego typu szkolenie musi się liczyć z dość sporym wydatkiem, niekiedy nieproporcjonalnym do samej wartości pupila. Podstawowe szkolenie kosztuje kilkaset złotych i trwa z reguły kilka tygodni. Płacimy jednak za efekty, nie ma możliwości, abyśmy bez odpowiednich wyników zapłacili ustaloną stawkę. Trzeba przy tym dodać, że powodzenie szkolenia w przypadku młodych psów z reguły wynosi niemalże sto procent, więc nie ma żadnych obaw związanych z ewentualnym niepowodzeniem. Psy tresuje się nie tylko w celach czysto komercyjnych, jednak często są to zwierzęta przeznaczone do odpowiednich zadań. Niemalże każdy spotkał się na przykład z psem policyjnym, który to jest od maleńkości odpowiednio szkolony do wykonywania wskazanych czynności. Psy szkoli się również na przewodników osób niewidomych. W obu tych przypadkach występuje ścisła selekcja poszczególnych okazów by wyszkolone zwierzęta były niezawodne i nieomylne.

Sylwester.

Koniec roku kalendarzowego i co za tym idzie imprezy sylwestrowe to jeden z najbardziej trudnych okresów dla zwierząt domowych. W czasie tych obchodów ludzie cieszą się i spożywają alkohol, a zwierzęta narażone są na tak ogromne przeciążenia, głównie natury psychicznej, że potrafią popaść w traumę, a nawet w związku z tym zakończyć swój psi, czy koci żywot. Chodzi tutaj głównie o reakcje naszych pupili na wystrzały fajerwerków, które na nas samych są powodem do radości, lecz dla typowego psa i kota to niesamowite przeżycie, nacechowane bardzo traumatycznie. Aby ustrzec się przed konsekwencjami tego typu zajść należy już wcześniej zaplanować, co zrobić z podopiecznym w tym trudnym dla niego okresie. Najpopularniejszym sposobem na rozwiązanie tegoż problemu jest zamknięcie zwierzęcia w łazience, a sprawdza się to przede wszystkim w zabudowie blokowej, gdzie segment sanitarny w większości przypadków jest umieszczone wewnątrz, tak, że nie ma bezpośredniego kontaktu ze ścianami głównymi budynku, a co za tym idzie natężenie hałasu jest dużo mniejsze niż w przypadku na przykład sypialni, czy tym bardziej salonu. Dość często ludzi dodatkowo uszczelniają drzwi łazienkowe, aby jeszcze bardziej wytłumić dochodzące z zewnątrz odgłosy. W zasadzie jednak najlepszym rozwiązaniem dla naszych pupili byłoby ich umieszczenie w odludnej okolicy, gdzieś u cichych znajomych, jednakże z tego typu rozwiązania mogą skorzystać naprawdę nieliczni ludzie mający takowe możliwości. Często ludzie jednak nie dbają o komfort swoich podopiecznych, a najgłupszym zachowanie tego typu są spacery z psami w noc sylwestrową gdzie też zwierzęta te są narażone nie tylko na sam hałas, lecz poprzez swą wrodzoną ciekawość na bliski kontakt z materiałami pirotechnicznymi.

Dla zwierząt bądź człowiekiem.

Przede wszystkim należy sobie jasno uświadomić, że zwierzę to ludzka istota, a nie typowa zabawka, która nie mając prawa głosu może być sztucznie sterowana, oraz zaniedbywana i dopieszczana w miarę własnego widzimisię. Takie istoty, chociaż nie można ich porównywać do człowieka, jeśli chodzi o pojmowanie pewnych kwestii, są istotami na tyle rozumiejącymi świat, że trzeba czasem liczyć się z ich zdaniem, ale również przewidywać pewnego rodzaju zamysły, zamiary i chęci podopiecznych. W przypadku wszystkich gatunków zwierząt należy im się swoistego rodzaju szacunek, który powinien być im okazywany na każdym kroku. Wiadomo, że zwierzę nie zapłacze, nie odda, nie zrobi nam krzywdy z powodu własnej zachcianki i z takim samym podejściem my, jako właściciele powinniśmy wychodzić do zwierząt. Po prostu zwierzę czuje, ma swego rodzaju psychikę, którą należy szanować. Niestety świat jest coraz bardziej okrutny, a wyzysk zwierząt, szczególnie tych hodowlanych, widoczny na każdym kroku. To wszystko jednak nie zmienia faktu, że każdy indywidualnie i samodzielnie powinien zdawać sobie sprawę z pewnego rodzaju obowiązku, jaki na nim zaczyna spoczywać, kiedy to staje się właścicielem żywego stworzenia. Powinien on w głównej mierze liczyć się właśnie z tym, że naprzeciw niego staje również istota potrafiąca okazać swoje uczucia, a także odczuwająca ból, smutek, niezrozumienie. Tak więc powinniśmy w kontaktach ze zwierzętami przede wszystkim wciąż pozostawać ludźmi, czyli istotami nadrzędnymi, nie wykorzystującymi jednak zbytnio swej przewagi ewolucyjnej.